No nie trzeba zgadywać, że w kuchni spędzam tyle czasu jako ochotnik co dojść do lodówki , wyciągnać z niej coś pysznego , nie łudźmy się - jogurt- i dalej tanecznym krokiem wrócić do swojej pociechy. Niestety, są czasem dni kiedy i nawet pociecha wymusza na Tobie dłuższe przebywanie na terenie kuchni! I ja zawsze się zastanawiałam w takich trudnych momentach czemu nikt nie wymyślił garnka który gotuje i np. piecze i jeszcze chciałam żeby był ładny , no i może mył się w zmywarce. No i jest- garnek firmy Termisil. Pewnie za testerów mają mamy z dzieciakami na rękach,a żeby podnieść poprzeczkę głodny mąż siedzi przy stole.Siedzi nie siedzi , garnek jest i to jaki :-) To może teraz trochę nudą powieje, ale powiem szczerze że jestem zszokowana- ładny- bo wykonany w całości ze szkła (cenię sobie taki atut), w zmywarce czuje się jak ryba w akwarium - czyli nie rysuje się i nie matowieje, jak masz chwilkę możesz sobie poobserwować jak marchewka zamienia się w marchewkową zupkę, szkło jak to szkło nie przejmuje zapachów , używamy do lodówki, do mikrofalówki, do piekarnika , na kuchenkę elekrtyczną , i możesz tak postapić z tym naczyniem w ciągu minuty przekładając je z miejsca w miejsce , ponieważ znosi różnice nagłych temperatur, czyli granica jego szoku termicznego to 190 stopni..No i dochodzi stosunkowo niska cena , a to już sprawia , że chcę co mieć!!!Standardowo obiecuję że zamieszę nagranie prezentacyjne :-) no i zdjęcia z próby przygotowania jakiegoś dania-będą to zdjęcia żebym nie musiała się całkowicie ośmieszyć brakiem umiejętności w tym zakresie :) a narazie obejdziecie się smakiem ! Ja też bo jest 1:30 :-) w nocy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz