PIERNICZKI
Dobra wiem , szału nie ma , ale nie widzieliście co rok temu zrobiłam i szał jest :-)Oto przepis:
50 g masła
100 g miodu płynnego
80g cukru
4 łyżeczki cukru waniliowego
łyżka ciemnego kakao
przyprawa do piernika
mielone gożdziki
cynamon
imbir
Ten skład podgrzewamy do temp. ok 50 stopni i czekamy aż ostygnie! To jest bardzo ważne , bo jak dodasz do ciepłej masy to pierniczki szlak trafi!
Ostudzoną mieszankę łączymy z
1 żółtkiem
350 g mąki
1 łyżeczką sody oczyszczonej
wyrabiamy jednolitą masę i dodajemy ubite na sztywno białko , które pozostało dodając je do ciasta!
Pierniczki układamy na opruszonej mąką blaszce i pieczemy 10 minut w temp 150-170 stopni
KONIEC
LUKIER DO DEKORACJI ZA POMOCĄ CIENKIEJ SZPRYCY:
1 białko
cukier puder
kilka kropel soku z cytryny
barwniki
Przepis jak barszcz prosty, najbardziej kłopotliwe jest dobranie gęstości lukru do średnicy szprycy - im większa śr. otworu tym lukier powinien być gęstszy. Ja zakupiłam sobie silikonowy ołówek , śr. 1mm więc lukier może być wręcz płynny :-0
białko mieszamy z ok. 0.5 szklanki cukru pudru który 3 razy minimum przesiewamy przez sitko. To ważne, bo wtedy cukier lepiej się łączy z białkiem.
Kilka kropel soku z cytryny spowolni proces zastygania lukru na tyle by móc swobodnie pisać tak drobnym wzorem.Dodajemy barwniki i włączamy fantazję :-)
MIŁEGO DEKOROWANIA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz