(function(i,s,o,g,r,a,m){i['GoogleAnalyticsObject']=r;i[r]=i[r]||function(){ (i[r].q=i[r].q||[]).push(arguments)},i[r].l=1*new Date();a=s.createElement(o), m=s.getElementsByTagName(o)[0];a.async=1;a.src=g;m.parentNode.insertBefore(a,m) })(window,document,'script','//www.google-analytics.com/analytics.js','ga'); ga('create', 'UA-47068289-1', 'sprytnamamablog.blogspot.com'); ga('send', 'pageview');

piątek, 16 sierpnia 2013

LOVI I AVENT -PORÓWNANIE - KAP KAP NIEKAPKU

No nie ma się co śmiać- i tak dobrze że wybrałam z całego możliwego asortymentu tylko 2 modele a nie tryliony, bo pewnie tyle jest na rynku tych cudaśnych kubeczków.Avent contra Lovi. Dwie w mojej opini dobre marki, sprawdzone techologie, przystępne ceny ha ha ha przesadziłam -ceny rzeczy dla dzieci nigdy nie sa przystępne :-).Aby czytelnie podejść do tematu obrałam takie oto kryteria-  funkcjonalność, szczelność, pojemność, kompatybilność, odporność, higiena, wygląd, cena, Może zacznę od niekapka z Philipsa bo w sumie to się zawiodłam na nim :

AVENT:
1)  FUNKCJONALOŚĆ:
Od góry do dołu,nie podoba mi się to że ochraniacz na ustnik jest nieodczepiany, Zosi przeszkadza to w samodzielnym piciu i wcale mnie nie pociesza myśl że przynajmniej nie zgubię zamknięcia.Ogromny plus za całościowy łatwy sposób skręcenia buteleczki , wiadomo odrazu co gdzie ma być. Ustnik dostaje plusa za miękkość i za bardzo łatwe zamontowanie w butelce. Plus kolejny za zatrzask, który blokuje uchwyt do trzymania i nie trzeba kombinować żeby ustnik i uchwyt były pod odpowiednim kątem .Uchwyt dobrze się trzyma w rączce mimo że jest szeroki.Nie podoba mi się to, że ten niekapek jest dość sporych rozmiarów i mimo że np. odkręce uchwyt to nie mogę go włożyć do uniwerslanego opakowania steropianowego na butelki, ratuje nas kupienie termoopakowania, napewno nie ratuje to jednak naszego portfela.


2) SZCZELNOŚĆ:
Szczelny był szalenie i Zosia go bardzo lubiła dopóki nie rozebrałam całego systemu i nie umyłam dokadnie, teraz czasem zassa i trzyma szczelność a czesem nie- drażniące jak na niekapka!!!


3) POJEMNOŚĆ:
150 ml , jest miarka wszystko fajnie i czytelnie. można zmienac butelki i tym samym pojemność.


4) KOMPATYBILNOŚĆ:
No jak to niemiecka marka to musi to być kompatybilnie :-) spokojnie można dopasować do każdej butelki Avent i zmienić ja w niekapka :-) bardzo wygodna sprawa bardzo, bo ja używam tylko butelek Avent, chociaż zatyczka od niekapka z niektórymi putelkami wyglada śmiesznie bo jest od nich szersza .


5)ODPORNOŚĆ:
Nie do zniszczenia przynajmniej na razie, Avent ma w sobie coś takiego , że człowiek się nie boi widząc wylatującą jak torpeda z wózka butelkę, i nie marwi się że zaraz będzie wielkie bum, bo bum będzie ale bez szału....i uszczerbku na produkcie.


6) HIGIENA:
Mam specialną szczotkę z Aventa o takim profilu że faktycznie łatwo nią operować i umyć butelkę.Drażni mnie natomiast ten ustnik bo jak go już umyłam to stał się nie tak szczelny jak wcześniej i to mnie bardzo zniecheciło.Oprócz ustnika całość butelki możemy oczywiście myć w zmywarce :-)


7) WYGLĄD:
Ta seria jest w 3 kolorach bardzo mi się podobają wszystkie trzy- ja mam różowy :-0 , trochę mnie drażni przysadzistość tej buteleczki.


8) CENA: 17 zł


LOVI:

1)  FUNKCJONALOŚĆ:
Podoba mi sie że zatyczka jest odczepiana i ma miarkę- bardzo przydatna sprawa a nigdy nie wadzi :_) Nie do końca przekonuje mnie patent ustnika połączonego na stałe z zakrętką, bo jak mniemam to się przekłada odrazu na cenę części wymiennej.Ustnik ma jednak kapitalny kształt fajnie się z niego pije i przy okazji masuje dziąsełka, Zosia bardzo go lubi i jak z niego nie pije to żyłuje dziąsła. Łatwo się składa całość. Drażni mnie jednak w tej butelce brak zatrzasku do uchytu- muszę kombinować żeby ustnik było pod katem do uchwytu.Za to fajna ergonomiczna buteleczka, no i mimo iż uchwyt bardzą wąski to też małe rączki dobrze go trzymają.

2) SZCZELNOŚĆ:
W zależności jak sami chcemy regulujemy szczelność dzięki silikonowej kształtce znajdującej się w buteleczce, oczywiście jak każda sylikonowa cześć ulega ona po jakimś czasie rozszczelnieniu , ale ja ją już mam pół roku i nie mam problemu z użytkowaniem tego produktu, naczy córcia nie ma :-)


3) POJEMNOŚĆ:
Producent na stronie podaje że 150 ml , ja mu muszę zaufać bo choć na zatyczce jest miarka to już na samej buteleczce nie ma - minus mu za to !Można zwiększać pojemność za pomoca innych butelek.


4) KOMPATYBILNOŚĆ:
Produkt jest kompatybilny ale tylko z butekami , kubkami trekingowymi i niekapkami bez nadruku na butelce, więc jeśli korzystacie ze standardowych buteleczek lovi to niekapek trzeba potrakotwać jak osobny sprzęt.

5)ODPORNOŚĆ:
Jest to kubeczek odporny na wszelkie ,póki co ,działania mechaniczne mojej córki, mimo i sprawia wrażenie takiego delikatnego.


6) HIGIENA:
Całość można spokojnie szorować , lub być mądrym wyjąć sylikonowa wkładkę i resztę odkazić w zmywarce- nic się z kubeczkiem nie dzieje, nie rysuje nie matowieje. Ręcznie też jest bardzo łatwy do utrzymania w czystości.

7) WYGLĄD:
Połaczenie soczystych kolorów niebieski i pomarańcz, zielony i żółty. Ja mam niebieski . Jakoś wygląd mnie nadzwyczaj nie zachwyca, szału nie ma.


8) CENA: ok 20

Z niekapkami to jest trochę jak z  kieliszkami- z niejednego trzeba wypić żeby się znać na piciu :-) Ale na dzień dzisiejszy Lovi górą.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz