NIENAWIDZĘ TYCH ZDECHLAKÓW!

Nie ma dla mnie znaczenia, czy dachowiec , perski, czy syberyjski, tłusty czy chudy. domowy czy podwórkowy, za darmo czy za ciężkie pieniądze! Nienawidzę kocurów !Tak zdechlaków nie lubię że na samą myśl o tym mam gęsią skórkę takie to obrzydliwe stworzenia!

Bardzo przepraszam za impertynencję ale jeśli ktoś z Was kocha te zwierzęta , to niech dalej nie czyta, bo w myśl dnia dzisiejszego święta muszę się w końcu na ten temat wypowiedzieć dość radykalnie i paskudnie aczkolwiek szczerze!

MAJĄ OKROPNE OCZY

-nie cierpię tych małych okrąglutkich wyłupiastych paczałek, niby nic go nie obchodzi a patrzy się na Ciebie jak sroka w kość!I jeszcze dziad przewala te gały , fuj!

JEDZĄ MYSZY 

- nie pierdzielcie mi tu o wyższości kotów, widział ktoś jak ta mała świnia rozbiera mysz na części? Myszy też nie lubię, ale jak widzę kota idącego gdzieś z ogonkiem bezwiednie zwisającym z pyska tego skurczybyka , to modlę się żeby mi czasem skurczybyk tego pod nogi nie przyniósł !

GRYZĄ SOBIE USZY 

- och matko , siedzisz w parku jesz czytasz książkę a tu brudny, śmierdzący kocur ale z jaką gracją łasi się do Twoich nóg! Kopniesz dziada? No nie kopniesz bo to zwierzę też coś czuje więc delikatnie odpychasz delikwenta a on miauczy i drapie się po tych poobgryzanych, wybrakowanych uszach.zaropiałe ,  pozlepiane w sierści i nie wiadomo jakimi strupami uszy! ohyda

PRZENOSZĄ W PYSKACH ZDECHŁE ZWIERZĘTA

- no o tym już pisałam , zdechłe krety, rozdeptane ptaki, myszy , ryjówki, kurczęta, wszystko przytargają w tych małych świecących ząbkach! Wszystko pod Twoją wycieraczkę !

LIŻĄ JĘZOREM SWOJĄ SIERŚĆ

Siedzi taki zgięty przemądrzały jak ruski paragraf i liże ta sierść a potem dycha , sapie żyga bo mu kłaki wpadły do gardzieli , o matko matko ale ohyda , tak się napina że ogon nawet się kurczy i rozkurcza tak dziada naciąga , masakra!

LIŻĄ SIĘ PO ODBYTACH

 - nie, tego zachowania to nawet komentować nie będę

JAK SĄ GRUBE TO WYGLĄDAJĄ WSTRĘTNIE

-wredny , spasiony , wylegujący się kocur, wstrętny na tych łapach tonących w smalczyku , o .....

CZASEM SIĘ LENIĄ
- wszędzie się lenią , wszędzie sierść, czasem się tak lenią ze kupkami im ta sierść wychodzi i wyglądają wtedy z tymi odsłoniętymi ciałkami o różowym zabarwieniu jak jakieś chimery ,  i jeszcze te ich płucka które poruszają tym ciałkiem , łe

KOT ZJE LUDZIE ZWŁOKI

-tak wiem kanibalom się to zdarza to i kotom może, co za dupiane usprawiedliwienie - koty są obrzydliwe 

SĄ SCHIZOFRENICZNE

- te ich oczy, uszy, ciałka, to ich miauczenie, łaszenie się , no po prostu odrzuca mnie od nich na kilometr

LENIWE SĄ

- takie zwierze co najlepiej w szafie na swetrach się wyleguję , potem wszystko w sierści

NIE CIERPIĘ JAK SIĘ ŁASZĄ GDY TY COŚ JESZ

- no po-prostu nie cierpię

I TE ICH OGONY - TAKIE OPLATAJĄCE- O FUJ

- ogonów też nie lubię

MAŁE CZASZKI
 - taka czaszeczka , mała ze szczelinkami na oczy i nosek taki mały i jeszcze ząbeczki takie małe i takie okropne. I ta czaszka połączona z takim kręgosłupem , tyle kosteczek do samego ogona, a ogon to kosteczki, skóra , sucha skóra i sierść , o już mnie normalnie ścina na samą myśl o ciele tego zwierzęcia

To WSTRĘTNE MIAUCZENIE

- ile to ja razy w nocy się budziłam bo mi się wydawało że dziecko płacze, ciągle mi to robią , ciągle , to ich miauczenie , czasem przy oknie, czasem przy klatce schodowej , czasem gdzieś na łące, czasem w lesie, wszędzie są i wszędzie miauczą , co mnie obchodzi że jest marzec, niech to robią cicho!

Wybaczcie, nie umiem współczuć tym paskudom, a my tu mamy obchodzić ich święto ? Niby dlaczego , żadna krzywda się im nie dzieje przecież !


WYBACZCIE ALE NIE DAM RADY OPUBLIKOWAĆ ŻADNEGO ZDJĘCIA OBRZYDLIWEGO KOCURA BO MNIE NACIĄGA OD SAMEGO PATRZENIA!